Ludzie czasem mnie pytają, czemu nie pójdę na architekturę, bo to "fajne, ważne i dużo pieniążków". Po prostu szybko mi się nudzi powtarzalność kształtów, co widać po tych niedokończonych próbach:
A tutaj równie niedokończone, nudne samochody, które w moim wykonaniu przypominają ciepłe kluski:
ciąg dalszy kompromitacji wkrótce.....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz